Był już RIAT wiec czas teraz na MAKS bo gdzie indziej na świecie można zobaczyć SU-30SM,SU-35,MIG-35 oraz najnowszy rosyjski myślwiec SU-57. Ośmiodniowy wyjazd do Moskwy połączyliśmy ze zwiedzaniem miasta, idea była taka 5 dni zwiedzamy miasto 2 dni na pokazach. Samej Moskwie poświęcę osobny temat bo naprawdę warto. Co do samych pokazów to można powiedzieć, że szału nie było liczyłem na coś więcej w powietrzu, miałem cichą nadzieję, że z powodu odwołanej majowej parady przynajmniej w przelocie zaprezentują się TU-160 i TU-95 niestety na nadziejach się skończyło. Oglądając pokazy dynamiczne nasunęło mi się jedno stwierdzenie. Sposób pilotażu rosyjskich pilotów jest nie do podrobienia. Takie rzeczy to tylko w Rosji
Po dwóch latach znów wróciłem do zdjęć z Maksa
Русские Витязи
